Migracja to bardzo wymagający, a jednocześnie niosący za sobą spore ryzyko proces, w realizacji którego warto posiłkować się różnymi narzędziami. Dobrze przeprowadzona migracja strony internetowej, niezależnie, czy mówimy tutaj o zmianie domeny, czy silnika, może uchronić nas przed przykrymi konsekwencjami niefrasobliwych działań. Źle przeprowadzona migracja może natomiast skutkować ogromnymi spadkami w widoczności i ruchu na stronie, co z pewnością przełoży się również na liczbę konwersji. W tym artykule powiemy nieco więcej na temat narzędzi, które mogą okazać się bardzo przydatne podczas migracji naszej strony internetowej, a także sposobu, w jaki możemy z nich skutecznie korzystać.

Jak przygotować się do migracji, czyli narzędzia przydatne przed migracją

Odpowiednie przygotowanie do migracji jest kluczem do dalszego sukcesu naszej witryny. Cały proces powinniśmy zacząć oczywiście od starannego przeanalizowania nowej strony internetowej. Wychwycenie ewentualnych błędów oraz ich naprawa na tym etapie będzie zdecydowanie prostsza, a także obniży ryzyko wystąpienia problemów w przyszłości. Jest to etap, o którym bardzo często się zapomina lub nie przewiduje się czasu potrzebnego na dokładną analizę strony internetowej jeszcze na etapie jej projektowania oraz kodowania. 

Brak możliwości analizy przez specjalistę SEO projektu graficznego, funkcjonalnej już strony internetowej i opracowania właściwej architektury informacji mogą doprowadzić do stanu, kiedy uruchomiona i zmigrowana witryna nie będzie przyjazna ani dla użytkowników, ani dla Google.

Po tych wstępnych działaniach możemy przejść do analizowania aktualnego stanu oraz sytuacji domeny. Prace z tym związane warto rozpocząć od przygotowania listy adresów URL, które są dla nas istotne, a które musimy przekierować w przypadku, gdy ich forma ulegnie zmianie. Tutaj pomocne są różnego rodzaju crawlery, m.in. Screaming Frog czy Sitebulb, które pomogą nam w odnalezieniu jak największej liczby adresów, które obecnie są dostępne w naszej domenie. 

W idealnym świecie dążylibyśmy do tego, by przekierować wszystkie odnalezione adresy. Jest to jednak niezwykle trudne w przypadku większych stron internetowych jak portale newsowe lub sklepy internetowe, gdzie może znajdować się nawet kilka milionów podstron. Ręczne dobieranie adresów źródłowych oraz docelowych i tworzenie z nich list przekierowań będzie wręcz niemożliwe, natomiast próby automatyzacji tych działań niosą za sobą spore ryzyko błędów. Zdecydowanie lepszym pomysłem będzie więc wytypowanie najbardziej istotnych podstron, na których powinniśmy skupić swoje działania. W takich przypadkach z pomocą przychodzą nam ponownie różne narzędzia.

Chcesz wytypować kluczowe podstrony podczas migracji? Sprawdź linki kierujące do domeny!

Jednym ze skuteczniejszych sposobów na wytypowanie najbardziej wartościowych podstron w obrębie całej domeny jest weryfikacja linków kierujących do naszej witryny. W narzędziu Majestic w zakładce „Site Explorer” znajdziemy raport „Strony”, który zawiera podstawowe informacje na temat podstron dostępnych w naszej domenie. Wśród analizowanych parametrów znajdziemy m.in. odsyłające adresy URL, czyli liczbę adresów, na których znajduje się backlink prowadzący do danej podstrony w naszej domenie. Po uporządkowaniu danych według tego właśnie parametru jesteśmy w stanie bardzo łatwo dotrzeć do pełnej listy podstron, które mają najwięcej linków prowadzących z zewnątrz. 

Raport „Strony” w Majestic

Oczywiście nie jest to jedyny sposób na stworzenie listy kluczowych podczas migracji adresów URL. Na podobnej zasadzie przy użyciu Google Analytics możemy wytypować podstrony, tym razem biorąc pod uwagę te adresy, które generują największy ruch użytkowników. Analogicznie dla opisanego powyżej przykładu segregujemy adresy URL według ruchu i mamy gotową listę podstron, które warto wziąć pod uwagę podczas migracji.

Podobnie warto postąpić z adresami, które mają największą widoczność w Google. Tutaj z pomocą przychodzą nam inne narzędzia, np. Senuto lub Semstorm, dzięki którym jesteśmy w stanie znaleźć i wyeksportować listę podstron z naszej domeny, która osiąga najwyższe pozycje lub widoczne są na określone, np. dla nas priorytetowe, słowa kluczowe. 

Warto od razu zaznaczyć, że im więcej danych początkowych będziemy mieć, tym skuteczniejsza będzie nasza migracja. Przykładowo, nawet jeśli dobierzemy adresy tylko i wyłącznie po ruchu, to nie zabezpieczymy naszej witryny przed spadkami widoczności. Jeśli z kolei wytypujemy podstrony po widoczności oraz ruchu, a nie zwracając uwagi na liczbę linków kierujących do konkretnych podstron, możemy w ten sposób stracić potencjał i przynajmniej częściowo budżet, który skierowaliśmy na działania w zakresie pozyskiwania linków zewnętrznych. Właśnie dlatego tak istotne jest, by podczas migracji korzystać z różnych narzędzi.

Jakich narzędzi użyć do śledzenia wyników domeny po migracji?

Wykonanie migracji strony internetowej to nie koniec pracy. Po wdrożeniu bardzo potrzebne są szczegółowe analizy i stałe śledzenie wyników domeny w poszukiwaniu jakichkolwiek anomalii. Na szczególną uwagę zasługują tutaj chociażby nagłe spadki widoczności, ruchu czy konwersji, które mogą być wywołane problemami technicznymi na nowej stronie lub niewłaściwie wykonanymi pracami podczas samej migracji, np. błędnie wdrożonymi przekierowaniami. 

Na tym etapie bardzo przydatne będą takie narzędzia, jak Google Analytics, Search Console czy Senuto. 

W pierwszym nich możemy zaobserwować, jak wygląda ruch na stronie po migracji, czy użytkownicy trafiają na stronę, a następnie czy na żadnym z etapów ścieżki konwersji nie pojawiają się problemy.

W Google Search Console możemy obserwować, czy na stronie nie pojawiły się żadne błędy techniczne, czy domena jest crawlowana, czy jej wydajność jest na dobrym poziomie oraz czy nie pojawiają się inne problemy, np. duże liczby podstron o statusie 404.

W Senuto czy Semstormie możemy z kolei sprawdzić, czy widoczność domeny po migracji nie spada, czy utrzymuje się na tym samym poziomie, czy są może frazy lub ich grupy, które spadły nam z wysokich pozycji na rzecz konkurencji. 

Podsumowanie

Migracja jest wymagającym procesem, na który składa się wiele etapów. Jakiekolwiek niedopatrzenia lub zaniechania mogą doprowadzić do znacznych spadków witryny w wynikach wyszukiwania Google, przez co bardzo często tracimy wypracowywane latami efekty naszej pracy. Warto więc jak najdokładniej podejść do tego procesu, a przy okazji efektywnie wykorzystać dostępne na rynku narzędzia. 


Autor artykułu

Leszek Urban

Senior SEO Specialist w DevaGroup

Odpowiada za prowadzenie kampanii SEO, przeprowadzanie audytów, optymalizację stron internetowych klientów oraz ich weryfikację pod kątem najnowszych trendów. Prywatnie pasjonat motoryzacji, nowych technologii, muzyki, podróży oraz piłki nożnej.