Twórcy linków mogą się wiele nauczyć z chwytów reklamowych. W zeszłym tygodniu w Londynie prowadziłem warsztaty z SEO. Na potrzeby takich warsztatów często wykorzystuję chwyty reklamowe z artykułów publikowanych tego dnia w mediach. Prawie zawsze udaje mi się znaleźć dobre przykłady, ale tym razem znalazłem prawdziwą perełkę: prowokacyjny chwyt Greggs – największej piekarni w Wielkiej Brytanii. Wybrałem 5 wskazówek PR, które będą istotne dla twórców SEO i linków na całym świecie.

Chwyt reklamowy Greggs

Greggs ma silną obecność prawie w każdym mieście w Wielkiej Brytanii. Ludzie kojarzą te piekarnie z niezdrową żywnością – sprzedają podstawowe brytyjskie artykuły spożywcze takie jak bułki i paszteciki. Ale Greggs ma również szeroką ofertę zdrowej żywności i to właśnie chcieli wypromować.

Stworzyli „markę” Gregory & Gregory i pod tą nazwą wzięli udział w popularnym festiwalu kulinarnym. Na ich stoisku pojawiło się nowe menu ze zdrową żywnością.

Zachęcali ludzi do próbowania jedzenia, wyjaśniali, że tak naprawdę jest to oferta sieci piekarni Greggs i filmowali, jak ludzie na to reagują.

Ten przykład zaczerpnąłem z bezpłatnej gazety rozprowadzanej w londyńskim metrze:

Historia nie przeszła bez echa również w gazetach ogólnokrajowych np. w The Sun:

Wnioski dla Digital PR

Nie miałem pojęcia, jak ta historia potoczy się dalej, ale uznałem, że warto omówić ją na warsztatach. Wyciągnąłem 5 wniosków dotyczących PR, które moim zdaniem są ważne:

1. Nie bądź nudny. Nudna firma zrobiłaby coś przewidywalnego i rozesłałaby komunikat prasowy informujący o nowym menu – nie jest to dobry sposób, aby zaistnieć w mediach. Ale Greggs nie jest nudną firmą. Zamiast tego zorganizowała imprezę, w której wzięli udział prawdziwi ludzie i która była naprawdę warta uwagi.

2. Starannie dobierz termin. Greggs zorganizowała swój chwyt reklamowy podczas największego brytyjskiego festiwalu dla smakoszy w Brentford w maju 2018 roku – The Foodie Festival. W ten sposób zagwarantowali sobie liczną i dociekliwą publiczność oraz możliwość interakcji z prawdziwymi ludźmi i oczywiście – dziennikarzami specjalizującymi się w pisaniu o jedzeniu.

3. Bądź istotny. W przypadku chwytów reklamowych istnieje ryzyko, że ludzie skoncentrują się na samym chwycie, a przekaz się zagubi. Wydarzenie zorganizowane przez Greggs było nie tylko dobrym chwytem reklamowym, ale zawierało fundamentalne i ważne przesłanie: firma oferuje żywność, którą doceniają „smakosze” i opinia publiczna. Obecność na targach kulinarnych była wspaniałym przykładem przekazania tego przesłania w praktyce.

4. Baw się. Było widać, że pracownicy stoiska i klienci, którzy próbowali produktu, świetnie się bawili, szczególnie wtedy, gdy dowiadywali się, jaka marka tak naprawdę stoi za Gregory & Gregory.

5. Rejestruj obrazy, które opowiadają historię. Kiedy ujawniono prawdziwą markę, ludzie okazywali prawdziwe zaskoczenie, śmiali się z siebie i podekscytowani rozmawiali z pracownikami. Greggs zadbała o to, by nagrać wspaniałe filmy i zrobić zdjęcia, które można było wykorzystać niemal natychmiast. Jest to bezcenne na potrzeby opowiadania o wydarzeniu, a taki materiał wizualny sprawił, że dziennikarzom łatwo było opowiedzieć historię.

Uczestnikom moich warsztatów wyznaczyłem kilka zadań:

  • Obserwuj, jak rozwija się historia, zapisuj pomysły i spostrzeżenia, które możesz zastosować do własnej sytuacji.
  • Jeśli byłbyś doradcą Greggs, co jako specjalista SEO mógłbyś dodać do promocji tego wydarzenia?
  • Czy Greggs stworzyła coś, do czego warto dodać linki? Jeśli nie, to co mogliby zrobić?

Jeśli interesujesz się PR, zastanów się nad odpowiedziami na te 3 pytania i zobacz, co uda Ci się wymyślić. Możesz również przesłać mi te odpowiedzi, a jeśli będą prawidłowe, omówię je w poście w przyszłości.

W Digital PR nigdy nie można zagwarantować sukcesu.

Nigdy nie wiadomo na pewno, jakie inne historie mogą konkurować o uwagę dziennikarza, jak bardzo są oni zajęci, ani czy po prostu zauważą Twoją wiadomość.

Aby być skutecznym w Digital PR, musisz patrzeć z dłuższej perspektywy czasu. Nie można zagwarantować, że pojedyncze wydarzenie zakończy się sukcesem, ale jeśli konsekwentnie co miesiąc lub dwa będziesz publikować dobre historie, powinno Ci się udać osiągnąć szereg sukcesów w ciągu roku.

Sprawa jest trudniejsza w przypadku reklamy umieszczanej w nadziei na naturalny link – ale obowiązuje ta sama zasada i należy się jej trzymać!

W tym przypadku chwyt reklamowy Greggs był dobrze nagłośniony w mediach, ale do tej pory nie zdobył żadnych linków naturalnych.

W przeszłości jednak na pewno mieli takie linki. Jak np. ten w Newsweeku…

I ten na stronie TheSun.co.uk….

Mamy również bezpłatny minikurs wideo, który zawiera więcej przykładów z życia codziennego. Jak to jest, że o Twoich konkurentach jest w mediach głośno, a o Tobie nie?